...kolejny dowód na to, że nie ma rzeczy nie możliwych w moim przecudacznym życiu...i tak po 5 latach pracowitości...na studiach... zaczynam myśleć o POWAŻNEJ pracy i zarabiać na chleb!
p.s. z pozdrowieniami dla znajomych z wydziału :* nie martwcie się każdy z nas znajdzie w końcu zajęcie, które wyżywi...
grafiti/malarstwo ścienne to jedna z moich propozycji do książki jaka ukazała się w Krakowie w zeszłym roku : "Architekci poza architekturą".
grafiti, wykonane Dawid i ja, 10 sierpnia 2011 |
No comments:
Post a Comment