2011-08-30

taniec z dźwiękami bandoneonu w tle

Dzisiaj rano obudził mnie telefon mojego przyjaciela z Meksyku. Było to tak niespodziewane i miłe. W związku z tym postanowiłam dziś rozpocząć kolejny wątek postów, który wiązać się będzie z jedną z moich pasji jakie rozpoczełam właśnie w Meksyku...i nie jest to picie tequilli (choć tutaj musze przyznać, że jest przepyszna). Pasja ta spowodowała poznanie wielu moich obecnych przyjaciół i nieodzownie kojarzy mi się również z osobą, która dzisiaj do mnie zadzwoniła :). Nie zanudzając dłużej zamieszczam moje dzisiejsze znalezisko jako wprowadzenie do tematu/klimatu. Niebawem więcej.:)

2011-08-28

tańczący na ścianie

Dziś: Ascen Dance Project. Jest to grupa, która łączy taniec ze wspinaczką dosłownie mówiąc tańczą na panelu sztucznej ścianki wspinaczkowej. Połączenie ogromnej siły z ruchami pełnymi delikatności i ekspresji. Istny balet na panelu!! Zobaczcie sami!!


Beyond Gravity-Trailer from AscenDance Project on Vimeo.


Grupę AscenDance Project utworzyła w styczniu 2006 roku w Niemczech Isabel von Rittberg. Grupa składa się z 7 tancerzy.
I jest określana jako grupa performans. Poniżej garść informacji z samego "żródła" (oficjalna strona: http://www.ascendanceproject.com/index.html )

Mission statment:
All human beings can relate to music, basic rhythms and movements. Life is based on rhythms. We are surrounded by the earth's cycles; we are guided by the rhythm of our heart beat. Whether we are walking, running, talking, dancing, sleeping, or simply breathing, we follow patterns. Dance is about what unites us, not about what separates us.
By isolating and simply understanding the movements of climbing, AscenDance Project creates choreographed/synchronized climbing--a dance on the wall to the rhythm of music. A climber's body moves through several different positions when traveling across the wall. Technical movements in the climbing world referred to as "drop-knees, heel-hooks, toe-hooks, dynos, lock-offs, straight-arm hangs, high-steps etc." help the dancers move with ease and grace. Using their strength most efficiently they seem to be smooth and rapid without effort.
For the performers, a climbing wall offers more terrain to explore. For the audience it presents an interesting perspective. With the production of a dance-climb show, AscenDance Project hopes to bring together climbers, dancers, artists, musicians, and an audience that can appreciate a fusion of these elements, whether at a climbing competition or a theatrical setting.


Na zakończenie jeszcze cytat założycielki oraz kilka fotografii :


"I was driving through Utah's stunning Virgin River Gorge on my way from California to Montana. The early evening sunlight was reflecting on the rock walls surrounding me. Infatuated with the melodies of Thomas Otten, grasping onto the steering wheel with my forehead glued against the windshield, I was overwhelmed with a stunning vision: climbers dancing on the sheer faces of this incredible terrain. My love for climbing, music and dance fused. There was no distinction. When rock climbing, it was the continuous flow of vertical movements that generated in me a strong mental focus and a physical strength that allowed me to gracefully overcome my body weight. The vision of climbers executing technical and powerful movements to music was crystal clear. My mind went still, space expanded. There was no room for doubt. I had no choice but to follow. I felt a deep longing to convey the magnificence, grace and fluidity of climbers’ delicate and strong movement."
 Isabel Jessica von Rittberg, Artistic Director and Founder, AscenDance Project
AscenDance, Fundraiser Summer 2006
AscenDance

Chattanooga River Rocks Festival, 2010, AscenDance
AscenDance
Ascen Dance, Beyond Geay
Bardzo ciekawy pomysł, taniec na poemacie.  AscenDance, Estevez Poem at Berkeley Art Museum 2006

2011-08-25

z filiżanką przez Tatry

panorama z Rysów
Zamieszczam dawno obiecaną trasę wędrówki przez polskie oraz słowackie Tatry. Pomysł tej wędrówki pojawił się już w zaszłym roku. Następnie wspólnie z Kubą został sprowadzony do ram konkretnej trasy. Za co Kubo bardzo Ci dziękuję :)
Niestety z przyczyn losowych wędrówka się nie odbyła...może w tym roku..? ...

Poniżej zamieszczam plan trasy, który powstał w oparciu o własne doświadczenia, mapę oraz przewodnik po Tatrach autorstwa Józefa Nyki. Generalnie jest to przeście kolejno przez Tatry Zachodnie, Wysokie i Bielskie.
W planie podane są przewidywane czasy oraz kolory szlaków. Noclegi oczywiście w schroniskach (koszty w zależności od miejsca około 20-30 zł, odpowiednio euro po "drugiej stronie"). Trase w zależności od warunków pogodowych można odpowiednio skrucić.
Przewidywany i bardzo pożądany termin wyprawy to końcówka września. Wszystko jednak zależy od pogody.
Skład ekspedycji : z filiżanką przez Tatry nie został jeszcze określony. Wszystkich zainteresowanych zapraszam !! (wszelkie pytania, chęci i sugestie proszę umieszczać w komentarzach)


Plan trasy wyprawy: z filiżanką przez TATRY

Dzień 1
(dojazd do Zakopanego, skompletowanie serwisu filiżankowego)--> Dolina Chochołowska (2h 00’)-(N)-->Grześ (1h10’)-(N) -->Kołowiec (1h35’)-(Cze) --> Starobociański Wierch (3h00’)-(Cze) -->Raczkowa Przełęcz (0h20’)-(Cze) -->Iwanicka Przełęcz (2h00’)-(Cze) -->Polana Ornaczańska (1h00’)-(Cze)
Całość 11h05’

Dzień 2
Polana Ornaczańska-(Cza) -->Wielka Polana Ornaczańska (1h00’)-(Cza) -->Polana Ornaczańska (1h00’)-(Z) -->Omanowa Przełęcz (1h30’)-(Z) -->Chuda Turnia-(Cze)--> Ciemniak (1h30’)-(Cze) -->Przełęcz pod Kopą (1h30’)-(Cze)-->Kasprowy Wierch (1h30’) -->Murowaniec (0h30’)
Całość 8h30’

Dzień 3
Murowaniec -(N) --> Dolina Gąsienicowa – (Z) --> przełęcz Karb àKościelec (1h30’) --> przełęcz Karb (0h30’) (N potem Cza) -->przełęcz Świnica (2h00’) -->Świnica (1h00’)-(Cze) --> Zawrat (0h40’) --> Mały Kozi Wierch -->Zawrat (0h30’) – (N) --> Przedni Staw (1h30’)
Całość 7h40’

Dzień 4
Przedni StawàMorskie Oko (2h00’) --> Czarny Staw (0h45’) --> Rysy (3h30’) --> Popradzki Staw (2h00’)
Całość 8h15’

Dzień 5
Popradzki Staw –(Cze) --> Szczyrbski Staw (0h50’) – (Cze) --> Jamski Staw (1h10’) – (N) --> Krywań (2h50’) --> Popradzaki Staw (4h00’)
(powrót Krywań --> Popradzki Staw tą samą trasą, co wyjście)
Całość 8h50’


Dzień 6
(cały szósty dzień szlak czerwony)
Popradzki Staw -->Wielicki Staw (3h35’) --> Siodełko -->Łomnicki Staw (3h15’)
(ewentualne wyjście na Łomnicę)
Całość 6h50’

Dzień 7
Łomnicki Staw –(Cze) -->Zielony Staw (2h15’) – (Cze) -->Biały Staw (0h35’) –(N) --> Gałajdowa Polana (2h00’) – (N) -->Jaworzyna Spiska (0h30’) – (N) -->Łysa Polana --> …(powrót do domu :D)
Całość 6h00’

panorama z Gerlachem w kierunku Tatr Bielskich

2011-08-24

Street Artists

Kolejny dzień zmagań organizowania remontu...(ocieplenie ścian) + bolesne modernizowanie jednego z budynków Uzdrowiska... w przerwie z ukochaną filiżanką kawy postanowiłam rozpocząć kolejny wątek postów dotyczący sztuki.
Na początek polecam stonę (STREET ART UTOPIA),gdzie odnaleźć można mase interesujących oraz dowcipnych projektów.
Poniżej przedstawiam kilka prac różnych autorów jak zobaczyć można wśród pomysłów panuje niezwykła różnorodność.
Vhils

Zevs
little people street - Sinkachu
little people street - Sinkachu
Shida, Australia
roadsworth

Rainbow Warrior
Oakoak - Street art French
Oakoak - Street art French
Juliana Santacruz Herrera
JR
Felice Vernini
Faith 47
Evol
Eyesaw
Lego -let's color the world , Dispatch work
David Walker
Banksy
Guerrilla Crochet - Protects your car...,  Agata Oleg


Wher are you live? - Among the trees!   , Pablo

2011-08-23

Zawód ArchitektKA

Natrafiłam dziś na całkiem ciekawy artykuł dotyczących PAŃ architektek...
tutaj  link:
Na koniec podaje nazwiska wymienione w artykule tym samym rozpoczynając wątek postów dotyczący architektury kobiecej. :) Nebawem więcej o tych i innych architektkach.

Margarete Schütte-Lihotzky 1897 - 2000

Julia Morgan, 1872 - 1957

Halina Skibniewska, 1921 - 2011

Barbara Bielecka, ur. 1931

Denise Scott Brown, ur. 1931

Ewa Kuryłowicz, ur. 1953

Amanda Levete, ur. 1955

Odile Decq, ur. 1955

Kazuyo Sejima, ur. 1956

Extension to the National Gallery of Ireland, Dublin, Ireland, 1996 - arch. Odile Decq

2011-08-22

kilka słów o zawieszeniu

Nic tajemniczego, nic niezwykłego dzień jak codzień. Mogę właściwie stwierdzić, że utknełam w martwym punkcie...ale może i przez to zrozumiałam i nauczyłam się kilku rzeczy. W zeszłym tygodniu przez dwa dni pasjami zajełam się porządkami w salonie. Mycie okien, polerowanie mebli, podłoga, pajęczyny i takie tam...z przerażeniem odkryłam, że sprawia mi to ogromną przyjemność. W myśl idei: WSZYSTKO BYLE NIE KoMPUTER!!! Nie ma jednak sensu za długo się oszukiwać, to co jest do zrobienia muszę zrobić i dlatego czekają mnie teraz długie godziny architektonicznych bitew. Na domiar wszelkich oznaków zachwianej psychiki słucham Chopina na zmiane z koncertami fortepianowymi Mozarta oraz Santi.

2011-08-16

reAKTYWACJA filiżankowa

dlaczego RE, a nie samo AKTYWACJA??...a dlatego, że filiżanki na niemal rok zostały pozostawione na pastwe kurzu. W zeszłym roku stały się moim "dowcipem/ niespodzianką" dla moich znajomych, którzy mnie gościli podczas mojej bezdomności w Krakowie. Później pognałam, z noworocznym wiatrem postawiając filiżankową mgiełke. Zupełnie nie dawno dotarły do mnie sygnały, że owa "mgiełka" jest bardzo mile wspominana. Bardzo mnie to cieszy i zamieszczam reaktywacyjną fotke.
Dorotka i E., Polska, Rabka-Zdrój, na fontannie z rybkami, których jeszcze nie ma, 14 sierpień 2011

2011-08-10

między cadem i cadem

bez zbędnych komentarzy umieszczam ... dokumentację tego co powstało na jednej ze ścian pokoju pewnego chłopca...w wykonaniu mojego kumpla i mnie.
...kolejny dowód na to, że nie ma rzeczy nie możliwych w moim przecudacznym życiu...i tak po 5 latach pracowitości...na studiach... zaczynam myśleć o POWAŻNEJ pracy i zarabiać na chleb!
p.s. z pozdrowieniami dla znajomych z wydziału :* nie martwcie się każdy z nas znajdzie  w końcu zajęcie, które  wyżywi...
grafiti/malarstwo ścienne to jedna z moich propozycji do książki jaka ukazała się w Krakowie w zeszłym roku : "Architekci poza architekturą".
grafiti, wykonane Dawid i ja, 10 sierpnia 2011

2011-08-06

Ten piĘkny SKrawek NIEba

Ten piĘkny SKrawek NIEba
Mexico / Queretaro / styczeń 2011


 3:15 w nocy... i na tęsknoty mi się zebrało w przerwie pomiędzy parkingiem wielopoziomowym, a słuchaniem muzyki...w Meksyku jest 20:17...i nie porównywalnie cieplej....tęsknie

Mexico / Queretaro / styczeń 2011